音效
		
		
		界面
		
		
		
	难度等级
	
	
	
		口音
		
				
				界面语言
				
			 
			
			
			
			
		 
	 
	
	1
	
	
	
		
			
			
			
			
			
			和/或在社交方面支持我。网络:
			
			
		 
	
	
		
	
	
	
    No Limit
    (专辑: Heavyweight - 2020)
    
    [Kizo:]  Heavyweight, Heavyweight, Heavyweight, Heavyweight   Z 
moimi ludźmi robię hajsy, płyty, hity, sztosy  Później grają to w 
furach, im na piździe jeżą włosy  Nie pamiętam co to nuda, znowu wracam późno w 
nocy  Chcesz ten świat, no to rura, żaden umiar, jebać kwoty  Limit na karcie, no to gruby portfel  One wiedzą jak pieścić torbę  W 
robieniu trapu mam order  Dlatego ty zamykasz mordę  Saldo rotacja jak statki w 
porcie  Jem gofry pod palmą, jutro koncert  Każdy tutaj to uliczny docent, a 
ty dalej prosisz o 
hajs na procent  Dzwonię z 
Hiszpanii na FaceTime  To Porsche ma tylko trzy miejsca  Eleganccy nie tylko na zdjęciach  Brak limitu jedynie napędza   Słońce wysoko dziś świeci dla nas, tylko dla nas  W 
nocy jebiemy zakazy, hałas, wielki hałas  Siadasz z 
nami do jointa, byku, no to opalasz  Tylko tańce, szybkie fury, drinki w 
lożach i 
ananas  Słońce wysoko dziś świeci dla nas, tylko dla nas  W 
nocy jebiemy zakazy, hałas, wielki hałas  Siadasz z 
nami do jointa, byku, no to opalasz  Tylko tańce, szybkie fury, drinki w 
lożach i 
ananas   [Jongmen:]  Obcinam niebo jak w 
snach  Panoramiczny dach  Sky is the 
limit, życie no limit  Wbijam kody jak w 
GTA  Tańczą wieszaki, szafa gra  Suka się wije, gra dobry rap  Łatwo pogubić kroki w 
tańcu  Jak parkiet na szańcu, WWA  Wylewam zimny syrop  Za tych co sieją wyrok  La Vida Loca, wjeżdżam jak koka  Każdy tu żyje chwilą  Poznajesz stilo, logo Shotgun  Pogo, knockdown, kogo strzał  Typy robią (AU, AU!)  A 
rzadko, która nie robi (wow)  Heavyweight, złoty strzał  Uderza w 
łeb jak speedball  Obraca w 
pył, wszystko co zbrzydło, by widzieć tylko widmo już  Teraz i 
tu, bierz to i 
krusz, Amnesia Kush, łycha i 
jazz  Nikt nie zabroni marzeń nam gonić, masz to na dłoni  Heavyweight   [Kizo:]  Słońce wysoko dziś świeci dla nas, tylko dla nas  W 
nocy jebiemy zakazy, hałas, wielki hałas  Siadasz z 
nami do jointa byku, no to opalasz  Tylko tańce, szybkie fury, drinki w 
lożach i 
ananas   [Bonus RPK:]  [?] mi hajs, dawać złoto, diamenty  Chcę żyć jak król, co ma full, nie rezerwy  Mieć tyle werwy, by spełnić swe obrane cele  Śmigać Bentleyem  Przed siebie tak, by nie zwracać uwagi na znaki  Pod maską pięć, a 
na trasie trzy paki  Wyciskać życie, niczym cytrynę, zamiast ?, wysyłać kominem  Zapewnić rodzinie luksus, homar nie tuńczyk i 
kuskus  Chce być tu z 
wami, nagrywać płyty  Pierdolić wszelkie limity (jebać)  Póki co męczę się z 
polskim wymiarem  Psy depczą pięty mi stale  Sąd mi wykurwił lat parę  Jebać go dalej  To Ciemna Strefa, nie scamy  No limit ziomo, moje życiowe motto  Jak wygrana w 
Lotto  Odkąd chwyciłem, talent za bary  Tyle zrobiłem, że nie do wiary  Zostawiam ciary, po każdej zwrocie  Słuchasz je w 
domu albo gablocie  Trzymaj się kocie, wpadniesz na koncert  Jebniemy focie, yo   [Kizo:]  Słońce wysoko dziś świeci dla nas, tylko dla nas  W 
nocy jebiemy zakazy, hałas, wielki hałas  Siadasz z 
nami do jointa, byku, no to opalasz  Tylko tańce, szybkie fury, drinki w 
lożach i 
ananas  
 
完毕